Skip to main content

Digitalizacja dziewiętnastowiecznych czasopism

Digitalizacja dziewiętnastowiecznych czasopism jest trudnym zadaniem ze względu na ich jakość i stan zachowania.  Największym utrudnieniem, a za razem powodem konieczności szybkiego zabezpieczania tych czasopism, jest kruchy i rozsypujący się kwaśny papier, na którym były drukowane. Dodatkowych trudności przysparzają często opasłe oprawy introligatorskie, którymi trudno manipulować podczas skanowania. W związku z tym planując digitalizację tego typu materiałów warto rozważyć możliwość wykorzystania form pośrednich, jakimi są mikrofilmy. Znaczna część tego typu zbiorów została już zabezpieczona przy pomocy technologii mikrofilmowania. Wiele instytucji posiada jeszcze kamery mikrofilmowe, które można wykorzystać do szybkiego zabezpieczenia treści narażonej na zniszczenie. Po za tym, kamery mikrofilmowe, dzięki swojej konstrukcji lepiej radzą sobie z ułożeniem wspomnianych obszernych opraw introligatorskich. W archiwum Forum EBIB dostępna jest dyskusja na ten temat: http://ebib.oss.wroc.pl/phpBB/viewtopic.php?t=3969.

Czasopismo Schlesische Privilegirte Staats- Kriegs- und Friedens-Zeitung, które posłużyło jako przykład do opisania całego procesu digitalizacji, zostało już wcześniej zmikrofilmowane przez Bibliotekę Uniwersytecką we Wrocławiu, co w oczywisty sposób zadecydowało o wyborze mikrofilmu jako źródła pozyskania zapisu cyfrowego.

Efektywna digitalizacja mikrofilmów możliwa jest do zrealizowania przy pomocy specjalnych skanerów, które w sposób automatyczny skanują całe zwoje mikrofilmów. Przykładami takich skanerów są:

Przy pomocy tego typu sprzętu można skanować od kilku do kilkunastu standardowych rolek mikrofilmowych dziennie. Są to jednak drogie urządzenia. Warto więc rozważyć inwestycję we własne urządzenie, względem zlecania takich usług na zewnątrz w zależności od wielkości zasobu przeznaczonego do digitalizacji.

Jednym z ważniejszych etapów podczas planowania masowej digitalizacji mikrofilmów jest ocena i przygotowanie materiału źródłowego, a następnie dobranie parametrów, które zapewnią dobrą jakość zapisu cyfrowego.

Pierwsze zadanie, które pochłania czas, ale jest konieczne do wykonania, to przegląd mikrofilmów w celu sprawdzenia odpowiedniej długości "rozbiegówki" oraz defektów w postaci naderwań, rozklejeń itp. Każda tego typu usterka wykryta podczas skanowania oraz konieczność jej usunięcia powoduje znaczne straty czasowe, więc przygotowanie materiału okazuje się być konieczne dla zapewnienia płynności całego procesu.

Kolejnym zadaniem jest ustawienie parametrów skanera takich jak format, rozdzielczość, jasność skanowania, kontrast, przycięcie itp. Te parametry zmieniają się w zależności od jakości mikrofilmu i wymagają ciągłej kontroli. Przydatne w tym kontekście jest zapisywanie profili z różnymi ustawieniami i następnie wykorzystywanie ich stosownie do potrzeb. Tutaj bardzo cenne jest doświadczenie operatora skanera, który powinien potrafić ocenić jakość mikrofilmu i dobrać odpowiedni zestaw parametrów digitalizacji. 

Przed przystąpieniem do skanowania należy przygotować odpowiednią ilość miejsca na przechowywanie plików, które produkowane są bardzo szybko i zajmują sporo powierzchni dyskowej. Odpowiednia ilość dysków stanowiących bufor do tymczasowego przechowywania półproduktów jest niezbędna do zapewnienia płynności całego procesu tak samo jak gotowość do dalszego przetwarzania plików oraz ich archiwizowania.

Po wykonaniu prac przygotowawczych można przystąpić do skanowania, którego celem w przypadku wspomnianego wcześniej czasopisma jest wyprodukowanie plików tif w rozdzielczości 600 dpi oraz w trybie grayscale (odcienie szarości).

Facebook Comments Box